Piątek 2025.05.23 Imieniny: Dezyderiusza, Iwony Posłuchaj Radia PiK w Internecie
Jesteś w:   Wiadomości » Z kraju i regionu Pogoda: duże zachmurzenie temp. 16 °C ciśn. 992 hPa » 
Wyszukiwarka
Menu
Lista przebojów
notowanie: 1174
z dnia: 17-03-2013
1 Niebezpiecznie piękny świt
Plateau
2 Lili
Enej
3 When A Blind Man Cries
Metallica
 więcej

RSS

W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi informacjami.

 
 





 
 

 


Z kraju i regionu
Premiera publikacji o internowanych z woj. bydgoskiego
2011-12-13
Książkę "Internowani w stanie wojennym z województwa bydgoskiego" autorstwa dr Krzysztofa Osińskiego z IPN zaprezentowano we wtorek podczas bydgoskich obchodów 30. rocznicy stanu wojennego. Publikacja przypomina nazwiska kilkuset osób prześladowanych w latach 80.

Jak przypomniał autor publikacji, w całym kraju zatrzymano w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku ponad 9700 osób. W obecnym regionie kujawsko-pomorskim najwięcej internowań dokonano w Toruniu, skąd do ośrodków odosobnienia przewieziono 211 działaczy, we Włocławku - 90, w ówczesnym województwie bydgoskim - 71 osób.

Internowani trafili do więzienia w Potulicach, a kilka tygodni później do Strzebielinka koło Wejherowa. "Byli też przetrzymywani w Darłówku, Mielęcinie i Białołęce. Kobiety trafiły do więzienia w Fordonie, a następnie do zbiorczego ośrodka w Gołdapi" - zaznaczył Osiński.

Najwięcej osób zostało internowanych w nocy z 12 na 13 grudnia, ale był to tylko jeden z etapów represji wobec opozycji. Jak przypomniał autor publikacji, w województwie bydgoskim doszło we wrześniu 1982 r. do drugiej fali internowań.

Po protestach z okazji rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych do ośrodka odosobnienia w podwłocławskim Mielęcinie trafiło jedenaście osób. Kilka tygodni później do specjalnego obozu w Chełmnie skierowano ponad 300 osób.

Zatrzymani w tej grupie nie byli formalnie internowani, ale odseparowano ich od społeczeństwa z powodów politycznych. Osiński zaznaczył, że akcja internowania przebiegała niezgodnie nawet z ówczesnym prawem.

Do łamania prawa dochodziło również przy zwalnianiu z ośrodków odosobnienia. Jak ustalili historycy, władze samowolnie odraczały termin orzeczonego zwolnienia nawet o dziesięć dni. (PAP)
wstecz
realizacja: ideo Polskie Radio PiK|UKF 100,1 MHz|Włocławek 100,3 MHz|Brodnica 106,9 MHz
ul.Gdańska 48, 85-006 Bydgoszcz, tel.+48 (52) 32 74 000, fax+48 (52) 34 56 013, e-mail:
start wstecz do góry